sergiusz 0 Report post Posted October 4, 2013 Jak myślicie, warto wchodzić w biznes związany z produkcją miodu? Akurat w moich okolicach rośnie bardzo dużo lip i akacji, więc rośliny przy pomocy których jest później dobry miód. Do tego mógłbym obsiać obok pole np. gryką i później zbierać miód gryczany. Oczywiście chciałbym w ten sposób sobie dorobić. Warto czy szkoda zachodu? Share this post Link to post Share on other sites
Tomek 3 Report post Posted October 9, 2013 Jeżeli masz odpowiednią wiedzę, wiesz jak o nie dbać, masz kawałek ziemi, w sumie nie taki mały, bo troszkę to zajmuje. Z jednego ula może być 40 do 60 l miodu ? nie jestem pewien, jeżeli za litr ostatnio płaciłem 30 zł to mniej więcej masz obraz zarobku. Na prawdę o nie trzeba dbać i do nich zaglądać, z tych co znam to wszyscy to robią hobbystycznie a zarobek to dodatkowy profit za swoją pasję, jeżeli chciałbyś się zająć typowo dla biznesu, musiałbyś mieć odpowiednie miejsce oraz dużo więcej uli jak i sprzęt. Share this post Link to post Share on other sites
yarek 0 Report post Posted October 9, 2013 Jako biznas to ryzykowne, raczej zajęcie dla hobbystów. Ostatnio niestety masowo pszczoły wymierają, zawsze się zdarzały dla pszczelarzy lata chude i tłuste, ale przeważnie padały z powodu warrozy, a teraz nie do końca wiadonmo. Share this post Link to post Share on other sites
Borynman 2 Report post Posted October 25, 2013 Smakowity biznes, ale czy można na tym dobrze zarobić? Jeżeli tak to na jaką skale? Ile uli? Share this post Link to post Share on other sites
Bartek24 0 Report post Posted January 27, 2014 Mój ojciec zajmuje się pszczelarstwem hobbystycznie i powiem szczerze, biznes z tego taki sobie. Raz jest miód raz nie ma, tym bardziej, że pszczoły mojego ojca bazują na spadzi. Miód spadziowy, wiadomo najdroższy, ale spadź nie pojawia się regularnie w tych samych miejscach. Do tego zimowanie, róznego rodzaju choroby i mocne opryski - to wszystko przyczynia się do wymierania pszczół. Także biznes dla wytrwałych i mających sporą dawkę szczęścia Share this post Link to post Share on other sites
VoYtek8 5 Report post Posted February 1, 2014 Teraz pszczoły padają masowo, są niszczone przez opryski i inne szkodliwe substancje. Niewiele czynników sprzyja temu biznesowi. Nie wiem czy jest to opłacalne zarobkowo, a hobbistycznie to jak najbardziej ciekawe zajęcie. Sam znam wielu ludzi którzy po godzinach zajmują się pszczelarstwem. Pozdrawiam Share this post Link to post Share on other sites
Gospodyni1 2 Report post Posted February 26, 2014 Fajna sprawa, zawsze warto spróbować, bo dobrej jakości polski miód to rarytas. Ja szczerze mówiaąc mam dość mieszanek chińskiego miodu dostępnych w większości supermarketów. Pozdrawiam i życzę powodzenia 1 VoYtek8 reacted to this Share this post Link to post Share on other sites
Gospodyni1 2 Report post Posted April 14, 2014 Aha, jeżeli ktoś Państwa potrzebuje dobrej jakości ule na potrzeby własnej działalności to polecam:http://www.favore.pl/312299_wyrob-uli-dywity.html Share this post Link to post Share on other sites
Krzychu_hej 1 Report post Posted June 19, 2014 kazdy dodatkowy ul wypełniony pszczołami na wage złota tylko nie koniecznie dla tego, który je hoduje tak jak pisali przedmówcy, hobbystycznie, owszem, ale biznes z tego chyba nie bedzie szalony. no i rzewczywiście znać się raczej trzeba na takiej hodowli. Share this post Link to post Share on other sites
waldek6530 0 Report post Posted June 21, 2014 Aby hodować pszczoły trzeba posiadać pewna wiedzę i je kochać bez tego nie ma po co ich nabywać. Wiedzę można posiąść czytając różne pomoce i praktykując u poszczelarza ale miłości do nich sie nie nauczysz - trzeba ja po prostu mieć. Kto podchodzi do pszczoł w ten sposób "czy bedę mial z tego zysk" od razu niech zapomni o takiej dzioałalności. Do tego trzeba podchodzic z drugiej strony najpierw chcę miec pszczoły bo lubie przyrodę, chcę z nią żyć i jej sie poświęcać a zysk jak bedzie to dobrze jak nie bedzie tez dobrze ważne aby były i miały sie dobrze pod moja opieka pszczoły. Share this post Link to post Share on other sites
Vidi 2 Report post Posted June 30, 2014 Za dużo chemii na polach. Jeżeli pasiek umiejscowiona byłaby w jakimś zacisznym miejscu to jeszcze ma szansę. Inaczej musiałbyś pisać do gminy o sprawdzanie okolicznych rolnikówi czasu stosowania oprysków. Share this post Link to post Share on other sites
milosznik 0 Report post Posted July 11, 2014 Kazdy sposob dorobienia sobie do pensji jest dobry tylko z pszczolami jest roznie, raz bedziesz mial duzo miodu a raz bardzo malo... Wszystko zalezne od pogody... Sam mam 15 uli i jest roznie z miodem Share this post Link to post Share on other sites
krzysztofagriculture 1 Report post Posted July 23, 2014 Interes, żeby sobie dorobić jest faktycznie może i fajny, no i przede wszystkim miły. Jednak, żeby zarobić? Hmm... no cóż... tutaj wydawać się może, że nie będzie to jakiś wielki biznes. Share this post Link to post Share on other sites
Vidi 2 Report post Posted July 31, 2014 Biznes dla emeryta, hobby i warunek, że sasiad nie wytruje pasieki , swoimi oprysakmi na wiosnę ;( Share this post Link to post Share on other sites
krzysztofagriculture 1 Report post Posted August 1, 2014 Zaraz dla emeryta... Nie każdy jest jakimś super wielkim aktywistą tylko woli spokojnie spędzać czas wśród pszczółek Share this post Link to post Share on other sites
helenaa29 2 Report post Posted January 14, 2015 A czy to trudna praca? Share this post Link to post Share on other sites
olena 0 Report post Posted April 17, 2015 Ja bym traktowała tą produkcję tak dodatkowo hobbistycznie by sobie dorobić i z rodziną się podzielić .. Jednak jako taki duży biznes to moim zdaniem jest to zbyt ryzykowne. Nie dość trzeba mieć dużo wiedzy , zaangażowania i cierpliwości to na dodatek nie zawsze wszystko może pójść po twojej myśli . Pszczoły przez różne zanieczyszczenia mogą dać mało miodu a więc będziesz miał małe zbiory. Posiadanie pasieki wymaga też pewnych kosztów . Share this post Link to post Share on other sites
agrowerdykt 0 Report post Posted October 28, 2015 Raczej nie opłacalne jako biznes - pszczelarstwo to zajęcie typowo hobbystyczne. No chyba, że na większą skalę, ale w taki biznes trzeba sporo zainwestować - tak czasu jak i pieniędzy. Share this post Link to post Share on other sites
olena 0 Report post Posted October 29, 2015 Na pszczelarstwie się trzeba niestety ale dobrze znać bo można zrobić zarówno sobie krzywdę (finansową) jak i pszczołom (fizyczną). Za granicą, np. w USA hoduje się specjalne gatunki pszczół na miód, które są dosyć proste w "obsłudze", niestety nie wiem jak to jest u nas. Ogólnie to trzeba uważać z pasiekami bo trzeba o nie umieć dbać i pilnować żeby ktoś nie zniszczył, bo o takich przypadkach też się słyszy Share this post Link to post Share on other sites
Michałek 16 Report post Posted November 22, 2015 Tak jak napisał Kolega wyżej, ta produkcja wymaga wiedzy. Kiedyś hodowałem (4 ule), ale z braku czasu nie byłem w stanie odpowiednio dopilnować i ule poszły do sąsiada. Kuzyn ma hodowlę nieco wiekszą. Dorabia do emerytury mundurowej. W tym roku miał ok. 1800 kg miodu, ale jak z nim rozmawiałem to z dochodami szału nie ma, choć hodowla w sprzyjającym terenie w Bieszczadach. Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów! Share this post Link to post Share on other sites
Zbych08 1 Report post Posted November 23, 2015 Tak jak napisał Kolega wyżej, ta produkcja wymaga wiedzy. Kiedyś hodowałem (4 ule), ale z braku czasu nie byłem w stanie odpowiednio dopilnować i ule poszły do sąsiada. Kuzyn ma hodowlę nieco wiekszą. Dorabia do emerytury mundurowej. W tym roku miał ok. 1800 kg miodu, ale jak z nim rozmawiałem to z dochodami szału nie ma, choć hodowla w sprzyjającym terenie w Bieszczadach. Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów! Też jestem z Bieszczad to może będę brał od Twojego kuzyna miód ! Share this post Link to post Share on other sites
Michałek 16 Report post Posted November 23, 2015 Olszanica. Sporo wiem, a właściwie to wydawało mi się że sporo wiem o miodzie dopóki nie zobaczyłem miodu z Bieszczadów. Kilka lat temu jak zobaczyłem miód spadziowy bardziej czarny niż smoła to powiedziałem że „takiego czarnego miodu nie ma na świecie”. Ostatnio duże szkody powodują niedźwiedzie pomimo naprawdę solidnych zabezpieczeń. Z kilku lokalizacji gdzie było dużo dobrego pożytku dla pszczół musiał z tego powodu zrezygnować. Pozdrawiam Forumowiczów! Share this post Link to post Share on other sites
mikela 0 Report post Posted December 16, 2015 Ja ostatnio biorę miód od starego pszczelarza z Lanckorony. Wiem, że miód nie jest docukrzany i pszczoły nie są pasione jakimiś świństwami. Czy to opłacalny biznes? Pan Stanisław robi to z pasji od ponad 40 lat i jak sam przyznaje zarobek jest tu kwestią drugorzedną. A pasjonat jest niesamowity - potrafi godzinami opowiadać o pszczołach i to jest klucz - trzeba mieć pasję, bo inaczej z tego biznesu nic nie wyjdzie. No i potężną wiedzę. Ten rok był udany, bo ciepły i suchy. Jak jest mokro i zimno, to zbiory będą niższe. Share this post Link to post Share on other sites
ziewal 1 Report post Posted January 19, 2016 U mnie w Anielowie mamy sprawdzonych pszczelarzy i zawsze od nich biorę miód. Najlepszy jest wielokwiatowy. Share this post Link to post Share on other sites
Karol28 0 Report post Posted February 12, 2016 Ja tylko miód od ciotki dostaje. Czy ktoś wie ile na start trzeba włożyć aby założyć własną pasiekę? Mówię tutaj raczej o kilku ulach, żeby wystarczyło dla siebie i rodziny Share this post Link to post Share on other sites